CHAMPIONAT PRACY

Champion, czyli mistrz? Mistrz to ktoś lepszy od innych, wzór, ktoś godny naśladowania, tytuł? W kynologii słowo ?champion? jest tak spopularyzowane, że nie sposób znaleźć psa, który by takiego tytułu nie posiadał. Są nawet różne odmiany championów: począwszy od championów każdego kraju świata, poprzez młodzieżowe championy, interchampiony, grandchampiony, multichampiony, championy piękności, championy wystawowe, championy championów, championy świata, Europy, Azji itd. itd. Można śmiało powiedzieć, że w kynologii ludzkość osiągnęła mistrzostwo, zwłaszcza jeśli chodzi o ilość wymyślonych tytułów championa?

W niniejszym tekście nie chcę zagłębiać się w rozważaniach nad kierunkami i sensem hodowli. Chciałabym natomiast pokazać, że za pomocą prostych rozwiązań można poprawić lub spróbować poprawić sytuację kynologii łowieckiej.

Cóż, ludzie lubią rywalizować, ścigać się. Konkurencja jest doskonałym motorem napędowym, co również pozytywnie przekłada się, a przynajmniej powinno przekładać się, na chęć podnoszenia poprzeczki również w przypadku hodowli ? postęp hodowlany. Ilość różnego rodzaju tytułów mistrzowskich zrodziła się z prostego mechanizmu rynkowego: popyt ? podaż. Ta olbrzymia machina odpowiednio zaprogramowana może również zrobić kawał dobrej roboty na polu kynologii łowieckiej, które teraz leży odłogiem?

Jak podałam wyżej, mamy mnóstwo różnego rodzaju championatów, w przeważającej mierze wystawowych, jednak istnieje również coś takiego jak tytuł Championa Pracy ? krajowy lub międzynarodowy championat pracy. Są to tytuły znacznie rzadziej występujące w rodowodach naszych psów, lecz to właśnie te tytuły są pożądane z perspektywy użytkowania łowieckiego wyżłów.

Patrząc na Nasze polskie wyżlarskie podwórko, od razu widać zdecydowaną dysproporcję między olbrzymią ilością psów posiadających przeróżne tytuły championów wystawowych, a niewielką rzeszą tych, która może pochwalić się tytułem Championa Pracy. Poniżej zestawienie przyznanych tytułów w ostatnich latach:

Z czego wynika taka sytuacja?

Tylko z łatwości hodowli jednokierunkowej, czyli skupianiu się wyłącznie na na eksterierze i pokazywaniu, rywalizowaniu psów na wystawach o potencjalnie łatwe tytuły? Być może? Jednak zanim wydamy pochopnie werdykt, przyjrzyjmy się warunkom przyznawania tytułów championa na wystawach, jak i tych użytkowych przyznawanych na konkursach. Może to właśnie kwestia szans na zdobycie tytułów wprowadziła hodowców na tor hodowli typowo eksterierowej ? jednokierunkowej?

Młodzieżowy Champion Polski (wystawowy) – do uzyskania tytułu należy zgromadzić trzy tytuły Zwycięzcy Młodzieży, od trzech różnych sędziów, przynajmniej jeden z tytułów musi zostać przyznany na wystawie klubowej lub międzynarodowej.

Champion Polski (wystawowy)? do uzyskania tytułu należy zgromadzić trzy wnioski na krajowego championa wystawowego (CWC), od trzech różnych sędziów, z czego przynajmniej jeden z tytułów musi zostać przyznany na wystawie klubowej lub międzynarodowej. Pomiędzy pierwszym i ostatnim CWC musi upłynąć co najmniej 6 miesięcy.

Champion Pracy ? do uzyskania tytułu należy zgromadzić trzy wnioski na krajowego Championa Pracy (CPC), z czego jeden musi pochodzić z konkursu międzynarodowego lub krajowego, pozostałe dwa mogą być z konkursów regionalnych. Pomiędzy przyznaniem pierwszego i ostatniego CPC musi upłynąć co najmniej 6 miesięcy.

Mogłoby się wydawać, że zasady przyznawania championatów wystawowych, jak i pracy są podobne, więc dysproporcje pomiędzy ilością Championów Pracy i wystawowych wynikają tylko i wyłącznie z braku zainteresowania właścicieli psów sprawami użytkowości.

Przeanalizujmy jednak dokładniej zasady przyznawania wniosku CWC na wystawie i wniosku CPC na konkursie. Na wystawie wnioski CWC przyznawane są osobno w rasach, klasach i płciach niezależnie od ilości psów. Na konkursie wyżłów przyznawany jest tylko i wyłącznie jeden wniosek CPC dla zwycięzcy konkursu, względnie klasy, o ile uzyskał on dyplom pierwszego stopnia. Dodatkowym ograniczeniem przy przyznawaniu wniosku CPC, jest ilość psów biorących udział w konkursie. Dla imprezy regionalnej musi wynosić ona minimum 10 psów, dla międzynarodowej natomiast ? 6. W przypadku imprezy krajowej nie ma limitu, lecz w ciągu roku odbywa się tylko jedna ?krajówka?. W skrócie, na jednej wystawie może być przyznane 8 wniosków CWC w JEDNEJ RASIE. Tym samym w ciągu roku w danej rasie może zostać przyznanych około 1080 wniosków na Championa Polski! Jeśli chodzi o wniosek na Championa Pracy, na konkursie przyznawane jest tylko jedno CPC na WSZYSTKIE RASY. Średnio w ciągu sezonu konkursów wszystkie rasy z grupy VII mają szansę na zdobycie około 25 wniosków CPC z Field Trials?ów oraz około 8 szans na zdobycie wniosku CPC podczas Konkursów Pracy Wyżłów Wielostronnych i Wszechstronnych?

Gdyby reguły przyznawania wniosku CPC wprowadzić, na grunt wystaw psów rasowych , to o jedno CWC musiałaby rywalizować cała grupa VII? Zakładam, ze wówczas championów wystawowych było równie mało, jak obecnie psów z tytułem Championa Pracy.

Ponadto regulamin przyznawania wniosków na Championa Pracy niejako wrzuca do jednego ?wora? pod względem pracy, wszystkie rasy wyżłów. Taka sytuacja jest dziwna, a przede wszystkim ?niezdrowa?. Poszczególne rasy wyżłów różnią się między sobą nie tylko wyglądem zewnętrznym, ale również stylem pracy, który jest CHARAKTERYSTYCZNY dla rasy. Ogólnie wiadomo, że przedstawiciele wyżłów brytyjskich charakteryzują się słabszymi predyspozycjami do pracy po strzale. Siłą rzeczy na przykład pointery mogą gorzej wypadać w konkurencjach ?małego pola?, czy pracy w wodzie,jednak w przypadku pracy przed strzałem w ?suchym polu? nie mają sobie równych. Odwrotnie jest natomiast w przypadku wyżła weimarskiego, który swoją niezawodność zaprezentuje nam w pracy po strzale, ale za to będzie wypadał blado na tle wyżłów brytyjskich w pracy w ?suchym polu? przed strzałem? Czyli tak na prawdę od strony praktycznej, porównywanie pracy przedstawicieli grupy VII, z tak skrajnymi predyspozycjami, jak przykładowy wyżeł weimarski i pointer, jest nieadekwatne i chybione w świetle obecnego regulaminu. Tym bardziej, że nawet na konkursach jednostronnych, jakimi są Field Trialsy, wnioski CPC przyznawane są osobno dla psów ras kontynentalnych i brytyjskich?

Zastanówmy się, co przyniosłaby prosta zmiana regulaminów mówiąca o przyznawaniu na konkursach wniosków CPC w poszczególnych rasach:

Wzrost zainteresowania hodowców sprawami użytkowości? Większą frekwencję na konkursach? Więcej Championów Pracy?

Wydaje się, że każde z powyższych pytań dałoby nam odpowiedź twierdzącą, choć to na pewno nie powinna być to jedyna zmiana odnośnie przyznawania takich wniosków.

Pragnę podkreślić jeszcze raz, że powyższy tekst nie ma na celu propozycji deprecjonowania tytuł Championa Pracy. Chciałam wyłącznie by zwrócił uwagę na to, że może takim sposobem, bez zmuszania i wprowadzania dodatkowych wymogów hodowlanych, da się skłonić hodowców i właścicieli psów z grupy VII do szerszego uczestnictwa w konkursach, a tym samym sprawdzania walorów użytkowych swoich psów.

Zofia Ostrowska

Dane statystyczne na podstawie Roczników Klubokomisji Wyżłów przy ZKwP
oraz innych publikacji ZKwP i PZŁ.